Zawsze pogodny, zadowolony, uśmiechnięty, zawsze młody, pełen energii. Ilekroć usiądziesz w konfesjonale, zawsze jest kolejka. Dobrze jest mieć takiego seniora w parafii – do obchodzącego 50-lecie kapłaństwa ks. Antoniego Kosiorka zwrócił się ks. Roman Karaś, proboszcz parafii św. Wojciecha.
Msza św. z okazji pięknego jubileuszu została odprawiona w niedzielę 16 czerwca, w uroczystość Najświętszej Trójcy. - To jedna z największych tajemnic naszej wiary – w kazaniu podkreślił ks. proboszcz Roman Karaś. - Tajemnicą jest również powołanie kapłańskie. Raz wybrawszy, trzeba je codziennie wybierać, codziennie mówić: tak, chcę służyć Panu Bogu i ludziom. Ksiądz kanonik Antoni służy już 50 lat.
Ks. Antoni urodził się 13 czerwca 1945 r. w Wólce Przybojewskiej. Na kapłana wyświęcony 15 czerwca 1969 r. przez biskupa płockiego. Jako wikariusz pracował m.in. w parafiach w Gostyninie, Chorzelach, Ciechanowie. W latach 1981 – 2001 ks. Antoni był proboszczem parafii św. Antoniego Padewskiego w Łysakowie, w latach 2001 – 2015 – parafii św. Bartłomieja w Kuczborku, w obu dokonując wielu inwestycji.
W 2015 r. ks. Antoni, jako emeryt, zamieszkał na terenie naszej parafii. - Dziękuję Panu Bogu za ks. Antoniego, za to, że jesteś w naszej parafii, że zawsze można na Ciebie liczyć – ks. proboszcz zwrócił się do jubilata. - Ty, księże Antoni, wiesz co to jest kapłaństwo, znasz jego cienie i blaski. Ile razy, jako proboszcz, szukam u Ciebie pomocy, porady, pocieszenia.
Ks. Karaś zachęcał wiernych do modlitwy za kapłanów: - By nie zabrakło tych, którzy będą głosić Słowo Boże. Otaczajmy ks. Antoniego modlitwą, dobrocią, by czuł się u nas jak w domu.
Wiele ciepłych słów popłynęło również ze strony parafian. Dziękując za wszelką życzliwość, ks. Antoni przypomniał słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II podczas pielgrzymki do Polski w 1979 r.: „Ogromnym dobrem jest ten kredyt zaufania, którym cieszy się polski kapłan wśród społeczeństwa, jeśli tylko jest wierny swojej misji, jeśli jego postępowanie jest przejrzyste.”
- Tak jest ze mną w chwili obecnej i takim pragnę pozostać – dodał ks. Antoni.