Jan Paweł II nazywany był papieżem maryjnym, potwierdził to wielokrotnie w czasie swojej 27-letniej posługi na tronie piotrowym. Szczególnie umiłował różaniec. W liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae pokazał nam rolę i siłę modlitwy, a szczególnie tej umiłowanej przez Maryję we wspólnocie kościoła i rodziny, pisał: „Rodzina, która modli się zjednoczona, zjednoczona pozostaje. Różaniec święty zgodnie z dawną tradycją jest modlitwą, która szczególnie sprzyja gromadzeniu się rodziny. Kierując wzrok na Jezusa, poszczególni jej członkowie odzyskują na nowo również zdolność patrzenia sobie w oczy, by porozumiewać się, okazywać solidarność, wzajemnie sobie przebaczać, by żyć z przymierzem miłości odnowionym przez Ducha Bożego”.
W szczególnych słowach papież przedstawił problem współczesnej rodziny i ukazał jej środek duchowej przemiany, drogowskaz na drodze budowania silnych więzi rodzinnych i społecznych. Liczne problemy współczesnych rodzin – pisał - a zwłaszcza w społeczeństwach ekonomicznie rozwiniętych, wynikają stąd, że coraz trudniej jest się porozumiewać. Ludzie nie potrafią ze sobą przebywać, a być może nieliczne momenty, kiedy można być razem, zostają pochłonięte przez telewizję. Podjąć na nowo odmawianie różańca w rodzinie - pisał w liście apostolskim - to znaczy wprowadzić do codziennego życia całkiem inne obrazy, ukazujące misterium, które zbawia: obraz Odkupiciela, obraz Jego Najświętszej Matki. Rodzina, która odmawia razem różaniec, odtwarza poniekąd klimat domu w Nazarecie: Jezusa stawia się w centrum, dzieli się z Nim radości i cierpienia, w Jego ręce składa się potrzeby i projekty, od Niego czerpie się nadzieję i siłę na drogę - podkreślił papież.
Rodzina Bogiem silna, to zdrowe duchowo społeczeństwo i naród, dlatego z inicjatywy osób świeckich został zorganizowany dzień modlitwy pod hasłem: Ratuj Różańcem Polskę i Świat „Różaniec do Granic”. Do tej modlitwy zaprosiła nas Matka Boża z Fatimy, która prosiła dzieci o odmawianie różańca świętego w intencji wynagradzającej za grzechy świata. Do modlitwy różańcowej wzywał nasz rodak Jana Paweł II. Wielka modlitwa została przeprowadzona 7 października 2017 r., w Święto Matki Bożej Różańcowej (ustanowione po wielkiej bitwie pod Lepanto, gdzie flota chrześcijańska pokonała wielokrotnie większą flotę muzułmańską, ratując tym samym Europę przed islamizacją), w pierwszą sobotę miesiąca (gdy odprawiane jest nabożeństwo do Niepokalanego Serca Matki Bożej), w roku 140. rocznicy objawień Matki Bożej w Gietrzwałdzie (jedyne uznane, polskie objawienia maryjne, Matka Boża prosiła tam o pokutę i codzienny różaniec), w 100. rocznicę Objawień Fatimskich (wielkie, ciągle aktualne objawienia, w których Matka Boża przekazuje duchowy program dla całego świata), w przededniu 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości (Wolność jest nam dana i zadana, tylko w Bogu i tylko z Maryją jesteśmy prawdziwie wolni, niepodlegli).
Tego dnia udaliśmy się na granice Polski, aby modlić się na różańcu. Przez tę bezprecedensową modlitwę różańcową chcieliśmy, jako naród, okazać wierność i posłuszeństwo Maryi, oraz przeprosić Ją i wynagrodzić Jej za wszelkie bluźnierstwa i zniewagi. W modlitwie prosiliśmy Niepokalaną o ratunek dla Polski i świata.
Nasza parafia św. Wojciecha w Wyszkowie, odpowiadając na wezwanie Matki Odkupiciela i głos Papieża Polaka skierowanym w liście apostolskim, uczestniczyła w modlitwie narodu w Sanktuarium Matki Bożej Kodeńskiej w Kodniu, aby prosić o miłosierdzie dla nas i świata całego. Po skończonych uroczystościach szczęśliwi i napełnieni łaską wróciliśmy do domu.