11 listopada wyszkowianie, jak cała Polska, świętowali 99. rocznicę odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Oficjalne obchody narodowego święta rozpoczęła Msza św. w naszym kościele.
Wzięli w niej udział m.in.: władze miasta i powiatu, harcerze, służby mundurowe, orkiestra reprezentacyjna Ligi Morskiej i Rzecznej. Kościół wypełniły też bardzo liczne poczty sztandarowe: - Jakże bliskie są nam dzisiaj słowa wyhaftowane na sztandarach: Bóg, Honor, Ojczyzna – zauważył proboszcz parafii św. Idziego ks. Zdzisław Golan.
- Pochylamy się nad historią ojczyzny, gromadzimy się, by się za nią modlić – w kazaniu mówił proboszcz parafii św. Wojciecha ks. Roman Karaś.
- Ojczyzna to kultura, sztuka, wiara, język, tradycja i historia. To ks. Jerzy Popiełuszko, Jan Paweł II, kardynał Stefan Wyszyński, to Maryja, pieśń Bogurodzica, Grunwald, powstania, historia bogata i trudna – wymieniał. – Kiedy mówię ojczyzna, myślę o cudzie nad Wisłą, Józefie Piłsudskim, tych, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Polska ma korzenie chrześcijańskie i nie można tych korzeni podcinać. Na tych sztandarach wypisana jest cała nasza wiara. I trzeba nam życie budować na Bożych przykazaniach.
Uczestnicy uroczystości w odświętnym pochodzie, z orkiestrą i pocztami sztandarowymi, przeszli przed pomnik Gloria Victis.