Nietypowego „kazania” wysłuchali uczestnicy niedzielnych Mszy św. w naszym kościele, 20 września 2015 r. Do czerpania radości z życia i nawet najdrobniejszej pomocy potrzebującym zachęcał Szymon Hołownia, dziennikarz, pisarz i publicysta, prowadzący popularne programy w TVN i Religia.tv.
Szymon Hołownia z wielką pasją opowiedział o dwóch fundacjach, których jest założycielem. Kasisi to nie tylko nazwa fundacji, ale też miejscowości, w której znajduje się największy sierociniec w Zambii. Z kolei fundacja Fabryka Dobra wzięła pod opiekę hospicjum w Rwandzie i szpital w Kongu. W Wyszkowie wielką popularnością cieszyły się najnowsze książki Szymona Hołowni, „Jak robić dobrze”, z których dochód w połowie przeznaczany jest właśnie na działalność charytatywną.
- Chciałbym was zarazić dwiema ideami. Pierwsza: nie ma co klepać o złu, bo od tego lepiej nie będzie, tylko trzeba robić dobro – apelował autor. - Nie oglądać się na Caritas, episkopat, tylko dać trochę z siebie. Trochę, nie wszystko. To nie jest tak, że ziemia nie wyżywi ludzi. Wyżywi, tylko to jest źle podzielone. Starczy miłości, czasu, pieniędzy. Tylko nie zajmuj się złem, bo to nikogo nie kręci. Druga idea: żebyście przestali się martwić. Zmartwień nikomu nie brakuje, ale Pan Bóg jest od nich większy. Ja się na Panu Bogu w życiu nie zawiodłem. Podziękuj za wszystko, co masz. Świat się od tego nie zmieni, ale ty się zmienisz w tym świecie. Pozwólcie sobie być dzisiaj jak dzieci. Spróbujcie pół dnia się nie martwić. Wiem, że wytrzymacie godzinę, może półtorej. Ale warto próbować.