Mam serce - pomagam

 

Już po raz kolejny parafia św. Wojciecha zaprosiła na festyn charytatywny, z którego dochód zostanie przeznaczony na szkolne wyprawki. Impreza „Mam serce - pomagam” odbyła się w niedzielę, 6 września 2015 r. na terenie kościoła.

Festyn jest doskonałą okazją nie tylko do wsparcia szczytnego celu, ale też spędzenia niedzieli w gronie rodziny, przyjaciół i znajomych. Jak co roku, dużą popularnością cieszyły się zabawa fantowa i kącik kulinarny. Mnóstwo osób skorzystało z niepowtarzalnej okazji wejścia na wysoką wieżę kościoła.

Dzieci chętnie zasiadały w policyjnym radiowozie, na kucyku, ćwiczyły sprawność z klubem Gimnazjon Apin Wyszków, zaprzyjaźniały się z maskotkami przedszkola „Nasze Bambino”, brały udział w zabawach sprawnościowych i artystycznych, starsi – mierzyli ciśnienie i cukier. Panowie uczyli się strzelać z łuku, panie – pleść włosy i wykonywać profesjonalny makijaż z uczennicami I-TPU oraz IVLO. Kolejka niezmiennie ustawiała się również do zabawek pneumatycznych.

Po południu na pobliskim stadionie WOSiR na boisku piłkarskim ojcowie zmierzyli się z księżmi i ministrantami. W rzutach karnych lepsi okazali się księża i ministranci.

Zdjęcia w galerii

Podczas Festynu Rodzinnego „Mam serce – pomagam” parafia św. Wojciecha zebrała 3.876 zł. Koszty organizacyjne wyniosły 1.560 zł. Pozostała kwota zostanie przeznaczona na zakup szkolnych wyprawek dla najbardziej potrzebujących.

Za wsparcie podczas organizacji parafia św. Wojciecha serdecznie dziękuje:

• Urzędowi Miejskiemu w Wyszkowie
• Starostwu Powiatowemu w Wyszkowie
• Wyszkowskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji
• I Technikum Poligraficzno – Usługowemu, IV Liceum Ogólnokształcącemu, Przedszkolu „Nasze Bambino”
• Siłowni Gym4u
• Salonowi masażu „Revival”
• Zakładom Mięsnym Somianka
• Sklepowi „Geppa”
• Komendzie Powiatowej Policji w Wyszkowie
• Wspólnocie Gloriosa Trinita
• Kościołowi Domowemu
• Ministrantom
• Pielęgniarkom
• Panu Janowi Matusikowi
• Panu Jerzemu Borkowskiemu
• Panu Andrzejowi Grajczykowi

Wszystkim pozostałym darczyńcom, osobom prywatnym przynoszącym rzeczy na loterię i ludziom dobrego serca, którzy korzystali z przygotowanych atrakcji.

Szczególne wyrazy wdzięczności kierujemy do Pani Urszuli Nowak – Martyna za wieloletnią współpracę i serce wkładane w realizację różnych podejmowanych wspólnie inicjatyw.

 

Kaplica Wieczystej Adoracji ma już 10 lat!

 

26 sierpnia 2015 r. w naszym parafialnym kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej obchodziliśmy nie tylko odpust, ale i okrągły jubileusz Kaplicy Wieczystej Adoracji.  

Kaplica, w której o każdej porze dnia i nocy można adorować Najświętszy Sakrament, powstała 10 lat temu. - Dziękujemy za ten wielki dar naszej parafii, miasta, diecezji – podczas uroczystej sumy odpustowej (pod  przewodnictwem ks. infułata Jana Sołowianiuka) mówił ks. proboszcz Roman Karaś.

Do uroczystości parafia przygotowywała się podczas czterdziestogodzinnego nabożeństwa, prowadzonego przez diecezjalnego ojca duchownego ks. Franciszka Wróblewskiego. Przypomniał, że w przyszłym roku minie 1050 lat od przyjęcia Chrztu Polski. - Maryja z Jezusem wkroczyła w naszą historię. Szczególnym świadectwem jest pieśń Bogurodzica, religijny hymn Polaków – podkreśl ks. Franciszek. Słowa najstarszej polskiej pieśni religijnej wyryte są na ołtarzu naszego kościoła.

Kultu obrazu Matki Bożej Częstochowskiej nie można odłączyć od historii naszego narodu. - Zasłużyliśmy, by mówić: Polska zawsze wierna – mówił ks. Franciszek. - Maryja obroniła nas przed szwedzkim potopem. Ludzie wędrowali tam podczas rozbiorów i wojen. Żaden wizerunek Maryi nie stał się w Polsce tak powszechny. Polacy zabierali go, gdziekolwiek się udawali. Dziś wędrują ze wszystkich stron, by odwiedzić matkę. Chcemy uczyć się od niej postawy, która wynikała z jej wiary, pokory, decyzji. Bogu niech będą dzięki za Jej obecność w naszym życiu. Bogu niech będą dzięki za nasze trwanie przy Jezusie w kościele.

Zdjęcia w galerii

Dziękczynienie za plony

 

Uroczysta Msza św. w naszym kościele, w niedzielę 30 sierpnia 2015 r., rozpoczęła Dożynki Powiatowo-Gminne. Mszę św. dziękczynną odprawili proboszczowie wyszkowskich parafii księża Zdzisław Golan, Roman Karaś i Kazimierz Wądołowski.

Ponieważ, jak podkreślił proboszcz naszej parafii ks. Roman Karaś, wszystko w naszym życiu zależy od Pana Boga, rolnicy starają się łączyć pracę z modlitwą, a po zebraniu plonów dziękować za nie Bogu. – Każdy z nas potrzebuje Bożego błogosławieństwa – mówił. - Ziarno, ale w nasze serca, rzuca również Jezus Chrystus. Trzeba mieć otwarte serca i umysły, wypełniać je miłością. Trzeba nam uczyć się miłości do Boga, drugiego człowieka, tej ziemi. By nie dotyczyły nas słowa z dzisiejszej Ewangelii: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz serce, swym daleko jest ode Mnie.”

Zdjęcia w galerii